Dzisiaj ani kogut, ani kury nas już nie budziły.
Ani jerzyki w gniazdkach nie świergoliły.
Jedynie łąką przechadzał się jeleń mały
i być może to on zrobił dzieciakom nocne kawały.
I dlatego się wcześniej obudziły …
I dużo rwetesu narobiły.
A po śniadaniu robota trudna.
A trudna dlatego – no bo nudna.
Ale kto dobrze słuchał i pięknie współpracował,
na podwórko szybko pobiegł, bo się już spakował.
Ostatni mecz piłkarski, podglądanie kurek,
puszczanie baniek, oglądanie chmurek …
Na dobrej zabawie czas szybko leci,
a tu trzeba iść na obiad- chyba cieszą się dzieci?
Po obiedzie bajeczka- dla dzieci odpoczynek mały.
Bo trzeba znieść bagaże – dla dorosłych taki trening doskonały.
Teraz jeszcze długie pożegnanie …
Przepraszanie, dziękowanie, dziękowanie i machanie.
Droga była taka tego- nic nadzwyczajnego:
Najpierw Tatry pożegnali, potem nieco pospali
Ciastko zjedli, wody popili,
siku zrobili, ręce umyli.
Za bramki wjechali, z bramek wyjechali
I z WIELKĄ radością Rodziców powitali.
PS 1. Pedagogicznie:
Bardzo Wszystkim Rodzicom Dziękujemy za każdy rodzaj POMOCY i WSPARCIA: dobrze podpisany bagaż, słodycze – uzupełniające siły w czasie wędrówek, właściwą ilość telefonów o odpowiedniej porze, aktywność i komentarze „Na Grupie” – dawały poczucie stałego kontaktu, doskonale opisane leki, dodatkowe leki do naszej Zielono-Przedszkolnej Apteki, ZAUFANIE do NAS i WIARĘ w swoje dzieci, Waszą ODWAGĘ – by pozwolić im dorastać i usamodzielniać się, stanąć OKO W OKO z takimi wyzwaniami jak: samodzielne mycie, przebieranie, sprzątanie, układanie piżamy pod poduszką, podnoszenie papierków, układanie wspólnych zabawek, wybieranie świeżej bielizny, chowanie brudnej, parowanie skarpetek, zachowanie ciszy i właściwe zachowanie, poszanowanie innych, godzenie się, negocjowanie, szukanie kompromisów, ponoszenie konsekwencji swego zachowania, dzielenie się, współpracę i wzajemne pomaganie …. i wiele innych zadań, których nawet nie jesteśmy do końca świadomi, a dzięki którym miały okazję przeżyć DUŻĄ LEKCJĘ WYCHOWANIA I SAMODZIELNOŚCI, A TAKŻE WSPANIAŁĄ PRZYGODĘ, która ( mamy nadzieję) na długo zostanie w ich wspomnieniach.
PS 2. Zielono przedszkolne dziecięce złote myśli:
– Cieszę się że jestem na zielonym przedszkolu bo mogę w końcu odpocząć od rodziców, oni ciągle rozkazują. Czasem trzeba odpocząć.
– Ja to bym chciała zrobić nocleg 66 – 66 dni bez rodziców
– Cisza, spokój i ser
– Kupa musi śmierdzieć, każdy tak ma
– Taka wielka samica mnie ugryzła
-Co to jest halabarda? SIKIERA TAKA
– Rozładowała mi się bateria, idę spać
-Mnie mama też zapisze na komunę przy stadninie
-Jakbym była malutka jak mrówka to bym zamieszkała w makiecie
– Znowu mu wypadło jajko
PS 3. Matematycznie:
64 363 – to nie kwota dopłaty do kosztów Zielonego Przedszkola 🙂
– to nie ilość zjedzonych pierogów (choć to też była liczba imponująca)
– i nie jest to też długość zużytego papieru toaletowego
– ani ilość wyssanych tabletek na gardło ( w większości przypadków wysuszonych od niechęci do picia wody)
Jest to średnia arytmetyczna ilość przedreptanych kroków Nauczycielskich w ciągu Zielonego Przedszkola – DZIECIOM należy do tego doliczyć niezliczoną ilość przebiegnięć po schodach: tam i z powrotem, góra -dół
PS.4. Instrukcja do gry
Gra nie ma tytułu – trzeba go sobie wspólnie wymyślić
Gra zawiera: planszę, woreczek ze Skarbami oraz kostką i drewnianymi pionkami
Gra rozpoczyna się na polu z Domkiem, a kończy się na polu z portretem mieszkańca domku
Celem gry nie jest do końca jak najszybsze dotarcie do domku, choć to też jest ważne. Ale przecież można być pierwszym w domku, ale nie zdobyć żadnych SKARBÓW – i wtedy nie ma ZWYCIĘSTWA: bo przecież podróżowanie nie polega na ściganiu się, zaliczaniu kolejnych odległości, ale na poznawaniu nowych miejsc, rozkoszowaniu się widokami, poznawaniem ludzi, rzeczy…: zbieraniem SKARBÓW
JAK GRAĆ?
– zbierz dowolną ilość graczy, jeśli jest WAS więcej, wymyślcie co jeszcze może być pionkiem
– grę rozpoczyna ten kto wyrzuci 1 lub 6 (chyba że ustalicie inaczej)
– poruszamy się po kółeczkach białych i czerwonych
– pola czerwone oznaczają pola bonusowe: jeśli odnajdziesz wśród SKARBÓW pochodzący z danej okolicy – JEST TWÓJ ( można ustalić, że wygrywa ten, kto ma więcej SKARBÓW)
– jeśli nie ma SKARBU z danej okolicy, wymyślcie dodatkowy BONUS: dodatkowy rzut, przesunięcie o kolejne pole …. A jeśli kiedyś będziecie w TATRACH możecie dodać do swojej gry kolejne SKARBY, wyznaczyć kolejne pola bonusowe
ŻYCZYMY DOBREJ ZABAWY I AUTORSKIEGO BUDOWANIA WASZYCH GIER.
I tak upłynął nasz dzień siódmy – OSTATNI, a Kto jest ciekawy
może o tym poczyta jutro do porannej kawy.
Ale jutro: pomimo, że dzień będzie nowy, już nie będzie z nami nowej przygody, nowych rzeczy do poznania …
Ale pamiętać trzeba: czy słońce, czy deszcz? Nieważne – zawsze może być zabawa, przygoda i ciekawe zadania